Gołąbki z kminkiem
Składniki ;
- 1,4 kg. mięsa mielonego z łopatki
- 1 torebka kaszy gryczanej palonej
- pęczek natki
- 1 duża lub 2 mniejsze kapusty włoskie
- 3 – 4 łyżki kminku
- sól , pieprz do smaku
- 4-5 łyżek oliwy z oliwek
- 1 łyżka słodkiej węgierskiej papryki
Wykonanie ;
Z kapusty wyciąć głąb , włożyć do odpowiednio dużego garnka i zalać wodą . Gotować pod przykryciem na malutkim ogniu otworem od głąba skierowanym na dno garnka . Sprawdzać co jakiś czas czy liście są na tyle miękkie od dołu aby ładnie się zaginały i odejmować liście pojedyńczo układając na tacy do wystygnięcia . Gdy liście przestygną ściąć ostrożnie z każdego gruby nerw aby nie przedziurawić liścia . Torebkę kaszy gryczanej ugotować al – dente,czyli 5-6 minut mniej niż jest to napisane na opakowaniu . Mięso mielone włożyć do miski dodać sól i pieprz . Natkę posiekać i dodać do mięsa w misce oraz 1 łyżkę kminku , przestudzoną kaszę gryczaną i 1 łyżkę słodkiej papryki ( węgierskiej ) . Wyrobić wszystko na jednolitą masę . Na dno garnka wlać oliwę , wrzucić posiekane resztki kapusty , które nam zostały . Zawijać gołąbki i układać je ściśle w garnku zawsze przesypując kazdą warstwę łyżką kminku . Jeśli zostały jeszcze jakieś kawałki kapusty to pokroić i położyć na wierzchu . Zasypać kminkiem i troszkę papryką słodką oraz zalać wodą na 3/4 wysokości gołąbków i lekko posolić . Dusić pod przykryciem około 1 godziny aż kapusta będzie miękka . Takie gołąbki smakują wspaniale z ziemniakami . Sos można zagęścić – jak ktoś lubi . Ja podaję bez sosu ,tylko lekko polane wywarem z gotowania .
