Langosze z ziemniakami i kaszą manną
Składniki ;
- 400 gram ziemniaków przeciśniętych przez praskę
- 400 gram kaszy pszennej ( manny )
- 250 gram mąki
- około 200 ml ciepłego mleka
- 7 dkg świeżych drożdży
- 1 mała łyżeczka soli ( himalajskiej najlepiej )
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- 2 jajka
- 4 – 5 łyżek oliwki z oliwek
- olej do smażenia
Wykonanie ;
Ja to się udałam Panu Bogu bo zamiast jak wszyscy użyć mąki to mi się kasza manna w ręce dostała . A , że wyszły bardzo ciekawe te langosze to proszę bardzo jest jednak korzyść – zasiadłam Wam opisać tą węgierską przekąskę . W sumie to taki fast – food , jednak już zdążyłam spróbować z konfiturą i jogurtem . Jest pyszny tak na słodko jak na słono – zrobię też w formie pizzy chłopskiej z mięsem z rosołu i żółtym serem . Ale po kolei jak to się robi . Ziemniaki wczoraj ugotowane dobrze rozgnieść lub przecisnąć przez praskę do miski . Mleko podgrzać , żeby było dość ciepłe , pokruszyć do niego drożdże z 2 łyżkami mąki z solą i cukrem . Zostawić w cieple do wyrośnięcia . Mąkę kaszę , ziemniaki , jajka i oliwkę zagnieść w jednolitą kulę . Jak się nie chce odklejać od rąk – moczyć ręką powierzchnię ciasta oliwką z oliwek . Robiłam w rękawiczkach . U mnie to było dość rzadkie na początku . Po ulepieniu kuli posypać ciut mąką po wierzchu i przykryć ściereczką na jakieś pól godzinki do wyrośnięcia . Podgrzać olej na patelni ( okolo 2 cm. wysokości ) . Szpatułką odcinać kawałki ciasta , wyrobić w ręku podłużne langosze , jeśli trzeba pomoczyć w mące i przerabiać , ułożyć na desce – one troszkę podrosną . W każdym wgnieść środek , żeby miały formę łódeczki – wtedy w ten środek położymy nadzienie do zapiekania na przyklad , ale mogą być tylko okrągłe jak racuchy . Smażyć z obydwóch stron na dobrze rumiany kolor na średnim ogniu , żeby dobrze wyrosły podczas pieczenia , a rosną cudownie . Z tej porcji wyszło mi 8 dość dużych langoszy . Znikaja bardzo szybko – to jest pewne .