koper włoski – fenkuł zapiekany
Składniki ;
- 1 koper – fenkuł
- 1 czerwona papryka podłużna – ona jest delikatniejsza niż ta okrągła
- 2 – 3 ząbki czosnku
- sól , pieprz cayenne lub piment d’espelette
- 4 duże łyżki parmezanu
- szklanka śmietany 30 % – ewentualnie beszamelu ( przepis na beszamel na blogu )
Wykonanie ;
Koper włoski po francusku od rosyjskiej Hrabiny , która zamiast w zamku mieszkała w pięknie położonym młynie w okolicach Fontainebleau . Bardzo dbała o linię , dlatego często jadła ten koper na kolację . Ja używam świeżego czosnku , ale mozna go zastąpić granulowanym . Koper , czyli jak większość mówi fenkuł , kroję w półkręgi i sparzam w osolonym wrzątku 2 minuty . Wyłączam ogień i do tego samego garnka z koprem wrzucam na minutę pokrojoną paprykę w półkrążki . Za chwilę wylewam na sito do ostudzenia . Śmietanę mieszam z solą , pieprzem i trochę z serem . Jarzynkę układam do naczynia żaroodpornego , zasypuję serem i zalewam śmietaną . Jeszcze na wierzch posypuję serem . Ja zrobiłam porcje w muszlach od przegrzebków , ponieważ podawałam to do ryby i owoców morza . Jednak może to być inne naczynie . Piec na turboobiegu na 220 stopni aż do zrumienienia sera . Ze smietany wytrąci się trochę wody , jeśli chcecie mieć gładki sos to można dać łyżkę mąki wczesniej i ją wymieszać ze śmietaną . Tą jarzynę podaję szczególnie do ryb – jak mówią francuzi – białe do białego . Świetnie też sprawdzi sie do drobiu , jajek sadzonych czy jako samodzielne danie .
