Kawior z oberżyny
Składniki ;
- 3 mniejsze ścisłe oberżyny
- 1 duża łyżka sezamu białego
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 2 – 3 łyżki dobrego octu balsamicznego lub jabłkowego z nutką słodkości
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżka posiekanej natki
- pół małej łyżeczki suszonego czosnku
- sól , pieprz do smaku
- do pieczenia zioła prowansalskie oraz trochę oliwki do posmarowania plastrów
Wykonanie ;
Oberżyna to takie wdzięczne warzywo , które można wykorzystać na różne sposoby . Przede wszystkim jest ulubiona przez kobiety ponieważ wspomaga odchudzanie . Ja wymyśliłam taki kawior z oberżyny , który jem nawet na śniadanie z chrupiącym pieczywem . Oberżynę myję , kroję na plastry lub połówki jak są mniejsze i smaruję oliwką z oliwek . Posypuję ziołami prowansalskimi . Wstawiam do piekarnika z turboobiegiem na jakieś pół godzinki – powinny być trochę rumiane z wierzchu . Sprawdzam czubkiem noża czy są miękkie . Po lekkim przestudzeniu obieram je ze skórki pomagając sobie łyżką żeby wyskrobać miąższ ze skórek . Wrzucam do blendera i blenduję na konsystencję kawioru , czyli nie do końca na gładko . Dodaję pozostałe składniki już na misce i mieszam łyżką . Pozostawić do wystudzenia kilka godzin . Wyśmienicie smakuje z grzanką z masłem . Polecam jako alternatywę na piknik zamiast wędliny , która szybko traci kolor i smak w ciepłe dni .