Pierożki z udek kaczki
Składniki ;
- mięso z 2 udek duszonej kaczki
- dymka lub czerwona cebula
- oliwka do podsmażenia
- 1 mała puszka kukurydzy
- 2 rolki ciasta francuskiego
- 1 jajko do posmarowania
- 2 pieczarki do ozdoby
- sól i pieprz – Piment d”Espelete lub cayenne
- sos malinowy do podania
Wykonanie ;
Ten przepis na kaczkę miałam przyjemność widzieć osobiście w wykonaniu znanego w całej Francji , i nie tylko , kucharza z tytułem Michelin . Po prostu jest to fenomenalne danie w swojej prostocie oraz burzy smaków . Właściwie byłam tylko zaskoczona tą kukurydzą , ale teraz wiem , że to po prostu dobrana para z kaczką . Kaczka – same udka – powinna być bardzo mięciutka i wystarczy wtedy zrobić mięsko szarpane do tych pierożków . Ja kupuję gotowe udka kaczki wolno duszonej ( confit ) , dlatego trochę przemieliłam robotem . Należy zdjąć skórę z udek przed rozdrabnianiem . Na patelni usmażyć cebulkę lub dymkę na oliwce i dodać do mięsa . Rozdrobnić , dodać sól , pieprz – sporo pieprzu i kukurydzę . Wymieszać farsz . Ciasto francuskie pokroić na kwadraty , nakładać farsz i zaklejać widelcem . Posmarować na wierzchu rozbełtanym jajkiem i poukładać kawałki pieczarki do dekoracji . Pieczemy 25 – 30 minut w temperaturze 180 st. C. na turboobiegu . Podajemy z sosem malinowym – bo to jest wspaniałe małżeństwo między kaczką i tym sosem . Niebo w gębie , że się tak wyrażę . Popijamy białym winem Pinot – Gris lub może by lekkie czerwone wino typu Cote du Rhon . Z tej porcji wyszło mi 20 pierożków . Znikają tak szybko , że śmiało można robić podwójną porcję .